Jak zmniejszyć ryzyko zarażenia koronawirusem?
Żyjemy w czasach epidemii, która przenosi się drogą kropelkową — czyli wraz z powietrzem. Wirus atakuje nasze ciało, płuca czasem i serce. Nie ma na niego żadnej możliwości leczenia. Jak można się więc zabezpieczać przed tym cichym mordercą? Należy stosować środki ochrony osobistej. Do podstawowych, które każdy powinien mieć należy: maseczka, rękawiczki. Maseczkę nakładamy jak wychodzimy z domu. Stanowi ona pewną barierę w drodze kropelkowej koronawirusa. Należy jednak pamiętać, że nie zabezpiecza nas w 100%, a także, że nie można chodzić cały czas w jednej maseczce. Należy je wymieniać, ponieważ z reguły są one jednorazowe. Rękawiczki ubieramy natomiast, kiedy dotykamy przedmiotów, które mogły dotykać inne osoby np. produkty żywnościowe w sklepie, klamki od drzwi, czy domofony. Również na takich rzeczach stosowana jest dezynfekcja. Odbywa się ona dzięki spryskiwaniu różnych przedmiotów odpowiednio rozcieńczonym alkoholem. Alkohol ma właściwości zabijające koronawirusa, dzięki czemu środki te są teraz nagminnie wykupywane ze sklepów. Dezynfekcja jest bardzo ważna, ponieważ dzięki niej wirus nie przetrwa na przedmiotach dotkniętych przez osobę zarażoną.
Warto wiedzieć, że istnieją również szyby ochronne które w odróżnieniu od maseczek chronią także nasze oczy, usta i nos przed bezpośrednim wpływem kaszlu i kichania. Jest to sprawdzona, dodatkowa bariera ochronna przed infekcjami.